Spotkanie integracyjne...Wejście Korixona...

Ostatnio nie chce mi sie pisać, bo nie mam humoru(pewnie większość wie dlaczego), ale z każdym dniem bedzie lepiej. Dobra ale nie będe wam pisal o moim humorze:).Dziś cala 1,,Ge" miala spotkanie z psychologiem na sali gimnastycznej. To spotkanie przypominalo mi troche przygotowania do paraolimpiady, bo biegi po calej sali z zamknietymi oczami- tak trzeba nazwać. Bawiliśmy sie też w pociąg i goniliśmy jakąś osobe- zupelnie bez sensu. Rozmowy z p. psycholog również byly glupie- ale straciliśmy 3 lekcje:D w tym jeden niemiecki z Bogucką :D. Ale Bogucka chyba dziś byla chora bo postawila tylko 4+ i 4- żadnej lachy!!. Natomiast korek nasz dzisiaj sobie troche pospal do 11 30 i nie przyszedl na 4 pierwsze lekcje- no cóz chlopak musi się wyspać:D Na polskim czytal sobie gazete jakby nigdy nic, ale p. Rybińska go zlapala a ten co?? oczywiscie dyskutowal tak ze sie cala klasa śmiala:).Fajny on jest :D. No to chyba wszystko aha. jedna rzecz dla Mikolaja ważna> Magda nie chce dać gg dopóki cie nie zobaczy  i stwierdzi czy warto.

A i jeszcze pozdrowionka dla calej I ,,Ge" i Korixona :D